wtorek, 27 maja 2014

# 13 - Co do wlosomaniactwa ... :)

Przez ostatnich pare miesiecy bronilam sie nogami i rekami przed szamponami z sls , silikonami , suszarka .  Ale pielegnacja bezsilikonowa nie dawala mi  super efektow . Od jakiegos czasu wrocilam do mojego ulubionego szamponu Herbal Essences ( uzywam metody kubeczkowe) no i do odzywek z lekkimi silikonami . Od tego czasu moje wlosy staly sie o niego lepsze , nie placza sie , nie pusza .
W calym tym wlosomaniactwie nie warto popadac w paranoje .Jesli cos na sluzy , nie musimy z tego rezygnowac .

Tak moje wlosy  prezentuja sie na dzien dzisiejszy .
Ombre robilam sama , widac ,ze troche nieudolnie , z reszta tak samo mi wyszlo sciecie .
Jednak jestem zadowolona z moich wlosow .
Teraz glowny nacisk postawilam na picie drozdzy i pokrzywe :)

Na zdjeciu kolor wyszedl troszke przeklamany , moj apart chyba juz oszukuje .

Pozdrawiam serdecznie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...